25 Piątek, 25 kwietnia 2025 Marek, Jarosław, Wasyl
Pogoda

''Buchnęło, zawrzało i zgasło''… czyli pokaz chemiczny dla uczniów gimnazjum

wtorek, 5 marca 2013
Kliknięcie otwiera galerię

Uczniowie klas drugich i trzecich Gimnazjum nr 1 wzięli udział w nietypowej lekcji chemii. Nietypowej, bo prowadzonej przez studentów Koła Naukowego Chemików Uniwersytetu Jagiellońskiego. Nietypowej, bo pokazującej tylko doświadczenia chemiczne. Jak twierdzi inicjatorka tego przedsięwzięcia, pani Maria Włosek, eksperyment jest okazją do rozwijania pomysłowości, samodzielności i twórczego myślenia. Ma dla ucznia znaczenie emocjonalne. Jest niezmiernie atrakcyjny i może wzbudzić motywy uczenia się, ukształtować głębokie zainteresowanie.

- W ten sposób popularyzujemy naukę w wielu szkołach. Chętnie spotykamy się z młodzieżą i prezentujemy doświadczenia chemiczne. To także świetny sposób na ukazanie praktycznego aspektu chemii i „zarażenie” innych tą dziedziną wiedzy – opowiada Michał Kawa, student IV roku chemii, absolwent Gimnazjum nr 1 w Miechowie. 

Uczniowie, którzy wzięli udział w ponadplanowej lekcji chemii, mieli możliwość zobaczenia wielu eksperymentów, niektóre naprawdę były niczym spektakl. Gimnazjaliści dowiedzieli się, jak „stworzyć” sztuczną krew, jak zrobić chemiczną tęczę i w jaki sposób stworzyć światło, gdy zabraknie prądu. Studenci nie zapomnieli także, że studiują w Krakowie i stworzyli… Smoka Wawelskiego – spalając cukier, czego skutkiem było utworzenie szkieletu węglowego, który „rośnie” przy pomocy powstających gazów. 

Jak wiadomo, większość chemikaliów jest szkodliwa, dlatego też twórcy pokazu pracowali w rękawiczkach gumowych, ale, z niektórych produktów pochodzenia chemicznego, można było ulepić np. ciastko czy piłkę do gry. 

- Co się stanie, gdy do ciekłego azotu włożymy paprykę? A co, jeśli polejemy nim rękę? – pytał Michał Kawa.I na dowód, że krótki kontakt z ciekłym azotem nie uszkadza powierzchni skóry, poddał się eksperymentowi. 

Uczniowie dowiedzieli się także, że umiejętności doświadczalne mogą być niezbędne, np. gdy chcemy rozpalić ognisko, a nie mamy zapałek. Wówczas wystarczy nieco…wiedzy chemicznej i problem rozwiązany. Grzmot - to, jak się okazuje, nie tylko zjawisko atmosferyczne, ale można go wywołać, używając czerwonego fosforu.

Podczas tej nietypowej lekcji gimnazjaliści nie tylko oglądali doświadczenia, dowiadywali się także, jakie reakcje chemiczne musiały zajść, aby powstał odpowiedni efekt. Pokazy chemiczne przygotowane zostały przez Ewę Ćwierz, Katarzynę Ćmil i Michała Kawę, studentów III i IV roku chemii UJ. - Zawsze byłam gorącą zwolenniczką przeprowadzania na lekcjach chemii  eksperymentów, ponieważ można w ten sposób zarazić uczniów swoją pasją. Wiadomości i umiejętności nabyte podczas przeprowadzania eksperymentu pozostają na dłużej w umyśle ucznia i ułatwiają mu dalszy rozwój. Często decydują o  wyborze  kierunku dalszego kształcenia i  przyszłego zawodu – twierdzi Maria Włosek. 

Młodzi naukowcy zaprosili także wszystkich na Festiwal Nauki w Krakowie, który odbędzie się 17 i 18 maja 2013r., w ramach którego prezentowane będą także doświadczenia chemiczne.

W ramach zacieśniania współpracy z młodymi naukowcami, planowane są już pokazy chemiczne dla uczniów klas pierwszych w następnym roku szkolnym, natomiast niektóre z eksperymentów, np. dymiący wulkan będzie można zobaczyć na pokazie już w dniu 18 marca 2013 r., kiedy Gimnazjum zaprasza na Dzień Otwarty.

Dorota Gajos

Podziel się:


na górę