19 Wtorek, 19 listopada 2024 Elżbieta, Seweryn, Paweł
Pogoda

Uroczystość upamiętniająca rodzinę Baranków

poniedziałek, 21 marca 2022
Kliknięcie otwiera galerię

24 marca 2022 r., w Narodowym Dniu Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacja niemiecką, w Miechowie odsłonięty zostanie obelisk upamiętniający rodzinę Baranków z pobliskich Siedlisk, zamordowaną przez Niemców w 1943 r. za ukrywanie Żydów. 
W uroczystości weźmie udział prezes IPN dr Karol Nawrocki.

Uroczystość rozpocznie się o godz. 12.00 w kościele Świętego Krzyża w Miechowie (ul. Partyzantów 54). Po mszy świętej nastąpi odsłonięcie i poświęcenie pomnika przed kościołem.

W czasie II wojny światowej w okupowanej Polsce za jakąkolwiek formę pomocy żydowskim współobywatelom groziła kara śmierci. Tak jak wiele innych polskich rodzin, za swoją bohaterską postawę Barankowie zapłacili życiem. 15 marca 1943 r. Niemcy wymordowali całą rodzinę i czterech ukrywanych przez nią Żydów z Miechowa.

Niemiecka zbrodnia w Siedliskach

15 marca 1943 r. nad ranem uzbrojeni Niemcy otoczyli zabudowania rodziny Wincentego i Łucji Baranków w Siedliskach. Wyprowadzili domowników na podwórko. Tylko przybrana matka Wincentego, Katarzyna Baranek z domu Kopeć, zdołała się ukryć w wąskiej szparze między piecem a ścianą.

Do gospodarstwa Baranków Niemcy spędzili ludzi z okolicznych domów i zmusili ich do przeszukiwania zabudowań. W końcu, w schowku między domem a zabudowaniami gospodarczymi, znaleziono czterech mężczyzn – Żydów z miechowskiej rodziny Gottfriedów. Ich imion nie udało się ustalić. Barankowie od kilku lub kilkunastu miesięcy udzielali im schronienia oraz innych form pomocy. Według zeznań i relacji mieszkańców Siedlisk rodzina Baranków ukrywała pięciu Żydów. Jeden z nich nocą opuścił kryjówkę i nie było go w chwili pojawienia się Niemców. Dalsze jego losy nie są znane.

Na miejscu w Siedliskach Niemcy zamordowali czterech Żydów, a także członków rodziny Baranków – Wincentego, jego żonę Łucję oraz synów, 12-letniego Henryka i 10-letniego Tadeusza. Wiedzieli, że w domu mieszkało pięć osób, ale nie mogli odnaleźć Katarzyny Baranek. Ogłosili spędzonym mieszkańcom wsi, że mają 24 godziny na doprowadzenie kobiety do siedziby żandarmerii w Miechowie. Zagrozili, że w przeciwnym razie rozstrzelają kilkudziesięciu mieszkańców Siedlisk i spalą miejscowość.

Sterroryzowani ludzie odwieźli Katarzynę do miejsca wskazanego przez Niemców. Tam została zamordowana. Zwłoki zabitych Żydów Niemcy nakazali zakopać w pobliżu stodoły. Pozwolili na pochowanie rodziny Baranków na miechowskim cmentarzu parafialnym, ale zakazali jakichkolwiek uroczystości pogrzebowych.

W 2012 r. rodzina Baranków została uhonorowana tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.

/Źródło: krakow.ipn.gov.pl/

Podziel się:


na górę